Złocenia

Dawno nic nie oksydowałam :). Wpadła mi w ręce literka z masy papierowej i tak biedaczka skończyła. Oklejanie szlagmetalem dopadło mnie podczas oglądania kursu decoupage - wprawdzie na zupełnie inny temat, ale to właśnie z niego wynikło. Przy okazji ćwiczę reliefy. Zostało mi jeszcze "MAS" do oklejenia i dekoracja świąteczna będzie jak znalazł.
A już w najbliższy piątek gościmy u siebie mistrza złoceń, autorkę bloga Decoupage Ma.ryski. Niezdecydowanych przekonujemy - naprawdę warto! Zostało jeszcze kilka miejsc.
Kreatywnie.com Drzeniów


Komentarze

  1. Kurs rewelacyjny. Pani Maria dzieli się swoim bogatym doświadczeniem w bardzo żywiołowy i przystępny sposób. Nie jestem fanką złoceń, ale na warsztatach bawiłam się świetnie i już myślę o tym, co by tu sobie ozłocić. Pani Dorotko literka na zdjęciu jest boska, a w rzeczywistości jeszcze..... bardziej przepiękna.
    Pozdrawiam Renata P.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty