Raku
Trudno w to uwierzyć, ale przedstawiona praca jeszcze do wczorajszego pokazu była białym wazonikiem z surowego biskwitu szklonego wewnątrz. Za sprawą czarnego biskwitu naśladującego raku wdzięczny wazonik zmienił się w dość mroczne zjawisko, które miało na celu prezentację techniki. Powstała praca nadal jest użytkowa, można w niej układać kompozycje kwatowe, choć trudno mi sobie wyobrazić roślinę poza ... kaktusem, która by pasowała :).
W każdym razie zabawa z czarnym biskwitem jest przednia, ręce i narzędzia bez trudu domyłam i chyba sama zachęciłam się do dalszych poszukiwań obiektów pasujących do tej techniki.
W każdym razie zabawa z czarnym biskwitem jest przednia, ręce i narzędzia bez trudu domyłam i chyba sama zachęciłam się do dalszych poszukiwań obiektów pasujących do tej techniki.
Szkoda , że nie zrobiłaś zdjęcia "przed" :)
OdpowiedzUsuńNo proszę jaka oryginalna rzecz powstała żałuję,że nie mogłam być na pokazie.
OdpowiedzUsuńJagoda nie wiesz jak wygląda wazonik biskwitowy? Slę pozdrowienia Teresa
nie mam pojęcia zielonego :)
OdpowiedzUsuń