Wygrzebane z dna komody wracają z wielką pompą

Co to właściwie są te pigmenty?
Tak w skrócie to nieprzezroczyste drobinki pochodzenia mineralnego lub organicznego, które barwią. Jeśli ktoś wspomina o pigmentach naturalnych ma na myśli np. zmielone skały jak kreda, ochra czy umbra.
Były moim odkryciem kilanaście lat temu, kiedy zgłębiałam tajniki cieniowania pittorico z firmą Decomania. Kiedy odłożyłam na jakiś czas decoupage klasyczny pigmenty wylądowały w kredensie i czekały cierpliwie na wielki powrót.
Zupełnie przypadkowo na szkoleniu związanym z Powertex odkryłam je ponownie. Zainspirowana rozwiązaniami projektantów Powertex odważnie sięgam po nietypowe połączenia. Tym razem barwię tekturki za pomocą pigmentów i pasty heavy body gel. Doskonałą alternatywą dla pasty żelowej jest też bezbarwny Powertex.
Poniżej jeden moich z ostatnich projektów bombkowych w tym sezonie. Zaczynam nagrania o decoupage krok po kroku. To bardzo ciekawe doświadczenie, ponieważ od czasu kiedy zaczynałam swoją przygodę wszystko się zmieniło. Mogę nie tylko przekazać swoją wiedzę, ale jednocześnie zweryfikować jak się mają nowości do praktyki.
Miłego oglądania!
Pozdrawiam Cię serdecznie, Dorota z Kreatywnie.com

Komentarze

Popularne posty