Podglądamy święta

Na ostatnim pokazie postanowiłam wrócić do trochę już zapomnianych bombek z okienkiem. Bardzo lubię je robić, choć na stojąco w warunkach pokazowych nie jest to łatwe :). Zmieniłam pierwotny projekt wprowadzając za oknem różne scenki, nie związane z oryginałem - dzieci z prezentami, anioły, misie ... W tym roku dodałam też mikrokulki, które mnie po prostu zachwyciły.
Robienie tych bombek to trochę tak jakby przenieść się w klimaty zimowej, świątecznej Skandynawii, spacerować uliczkami i zaglądać w ośnieżone witryny zabytkowych sklepików ...
Z pracowni w Drzeniowie pozdrawia Was Kreatywnie.com




Komentarze

Popularne posty