Botki

W końcu udało mi się sfinalizować projekt botków. Wiem już, że tej wielkości kapcie nie nadają się na krótkie warsztaty - ta para mnie wykończyła, muszę zacząć chodzić na siłownię! :). Wykonałam próby wykończenia podeszwy lateksem przez szablon, jednak akcja okazała się bez sensu, bo lateks w tej ilości po wyschnieciu jest transparentny. Tak więc pozostaje malowanie całej stopy. Efekt antypoślizgowy jest idealny, ale estetyczny żaden. Kombinowania nad podeszwami ciąg dalszy nastąpi.
Kreatywnie.com Poznań





Komentarze

  1. Jakie mają cudne kolory! Mnie ostatnio szal wykończył, bo miałam zbyt gęsto tkany jedwab:) To była prawdziwa kuracja odchudzająca, hihi;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kapitalne :-)) sama bym w takich się ugrzała ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty