Mój ulubiony sposób na klejenie serwetek, DIY, tutorial

Mieszkam w kraju o najlepszym z możliwych zaopatrzeniu w materiały hobby, więc nie kleję białkiem, wikolem ani magikiem. Nie będę też gotować kleju z mąki :).

Z całej masy klejów do decoupage pozostaję w stałej i zażyłej relacji z Modge Podge Heritage, 2w1 Pentartu i klejem hobby Pentartu (do wykorzystania na żelazko lub do mikrokulek). Mój idealny klej to taki, który jest lekki, śliski i idealnie bezbarwny po wyschnięciu. I nic nie będę do niego dodawać.
Dobry klej umożliwia bezawaryjne wygładzanie serwetek, nie marszczy papieru klasycznego i nie zostawia smug na czarnym kolorze.
Tylko tyle i aż tyle.
Bez względu na to jaki produkt wybierzesz, istnieje kilka sprawdzonych sposobów na to, żeby wygodnie i estetycznie przyklejać cienkie serwetki. Jednym z nich jest metoda, którą z tego co pamiętam wypracowała Gabi Sólyom, a ja nauczyłam się jej od Beaty Wośkowiak. Chodzi o to, żeby na nałożony klej wmasować i wtłoczyć serwetkę palcami. Ilość kleju powinna być minimalna, rozcieram go starannie w dwie strony. Klej nie może być mokry.
Nagrałam krótki film o tym jak przyklejam serwetkę lub papier ryżowy. O papierze klasycznym będę jeszcze wspominać w osobnym materiale.



Pozdrawiam Was serdecznie, Dorota z Kreatywnie.com

Komentarze

Popularne posty