Bobinka - transfery, print room, patyna i reliefy ...

Jakiś czas temu natknęłam się w internecie na genialny przedmiot o pięknej nazwie "bobbin". Nie miałam zielonego pojęcia, że ma on polski odpowiednik i roboczo nazwałam to sobie "nawijką" :). Jest to kartonik lub deseczka, która służy właśnie do nawijania - różnych rzeczy, np. resztek koronek i tasiemek. Zachwyciła mnie wizja uporządkowania zbiorów, które dostałam od mamy. Koronki zbierane z wielkim trudem w dawnych czasach przez moją babcię trafiły do mnie i leżały sobie w trywialnym woreczku. Uważam, że zasłużyły na lepsze miejsce, a przede wszystkim uporządkowane na bobinkach będą bardziej widoczne. Własną wersję będzie można zrobić na zajęciach weekendowych: 25-27.10.2013. Bobinki już niedługo znajdą się w naszej stałej ofercie.
Co o niej sądzicie?  Jest praktyczna czy to raczej zbędny gadżet?
Pozdrawiam Was serdecznie, Dorota Kreatywnie.com


Komentarze

  1. Praktyczna, praktyczna!!! Moje zdobyczne koronki też w workach przesiadują. A jakie duże są te bobbin? Bo jak sugerować się tłem to wychodzi, że koło 30 cm?

    OdpowiedzUsuń
  2. Są trochę mniejsze, tak bardziej w kierunku formatu A5. Jak dla mnie optymalne :). Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty